Czarne włosy na brąz – Ada

Zawsze byłam fanką ciemnych włosów, chociaż naturalnie włosy miałam koloru jasny blond. Od 14 roku życia farbowałam je chemicznie, najpierw szamponetkami w kolorze ciemny brąz, potem przeszłam na trwałe czarne farby znanych producentów. Od tych w piance, po te normalne – wszystkie chemiczne, choć bez amoniaku. Zawsze marzyłam też o długich włosach, takich jak u moich arabskich koleżanek, jednak przez tą całą chemię były zniszczone, kruszyły się i nie dawałam rady zapuścić ich dłuższych niż do ramion. O tym, że włosy można zafarbować naturalnie, bez chemii dowiedziałam się podczas pobytu w Tunezji. Po powrocie poszperałam trochę w internecie i prawie od razu znalazłam stronę Khadi i przestudiowałam informacje na niej.

Skusiłam się na kolor CIEMNY BRĄZ, mimo iż moje włosy były koloru czarnego. Chciałam otrzymać kolorek ciepłej czerni, czerń z poświatą brązu Zamówienie przyszło już na 2 dzień roboczy (zamówiłam w poniedziałek o 23, w środę rano było u mnie).

Wybrałam metodę szybszą – cały proszek rozrobiłam w 80stopniowej wodzie już tego samego dnia wieczorem. Mieszankę starannie nałożyłam na wcześniej umyte włosy w szamponie bez silikonów (zawsze takiego używam). Szczerze przyznam, że bardzo trzęsły mi się ręce, gdy kładłam ciemnozieloną papkę na włosy. Włosy owinęłam w folię, na nią nałożyłam zimową czapkę i poszłam spać 🙂 Choć miałam włosy za ramiona, dość gęste, zostało prawie pół farby. Teraz wiem, że opakowanie Khadi starczy na x2.

Po ok. 8 godzinach z farbą Khadi na włosach rozwinęłam czepek i przekonałam się, że moje wcześniejsze obawy były bezpodstawne – cała „papka” na włosach ściemniała prawie na czarno. Włoski dokładnie spłukałam wodą i wysuszyłam. Na mojej czerni wyszedł bardzo ładny brązik, którego w ogóle się nie spodziewałam. Włosy rozjaśniały o kilka tonów, były mocno odżywione, ale trochę szorstkie. Jednak już po pierwszym myciu, gdy proszek odkładnie się zmył, układały się super. Nie musiałam ani ich prostować prostownicą, ani szczotką, tylko zwykły szampon, odżywka w sprayu i w mokrych włosach można spokojnie iść spać a wstać w ładnie ułożonych.

Jednak najbardziej podoba mi się jak bardzo kolor jest naturalny. Po około trzech tygodniach lekko się sprał, mam jakby blond refleksy, jednak włosy wyglądają bardzo zdrowo, a przede wszystkim NATURALNIE.

Zważywszy, że jestem fanką tylko brązów, czerni i rudości nigdy nie wrócę do farb chemicznych – za skromne 26zł mam dwa farbowania włosów, milszy niż chemia zapach, zdrowe, odżywione i naturalnie wyglądające włosy. I jak to wiadomo – kobieta zmienną jest, teraz bez ryzyka zniszczenia i obciążenia włosów mogę eksperymentować z różnymi proporcjami farb Khadi. Teraz pozostaje tylko zapuścić włosy! ;-)”

ZDJĘCIE 1 – PRZED FARBOWANIEM
ZDJĘCIE 2 – PO FARBOWANIU