Spłukiwanie farby z włosów – Mirka25
Włosy mam gęste, dość długie (za ramiona), trochę kręcone. Wyjściowy kolor to średni, mieszany brąz (trochę pasemek ciemnych, trochę rudawych, trochę w odcieniu bordo) osiągnięty poprzez uprzednie farbowanie chemiczne środkami z amoniakiem. Kupiłam farbę Khadi w kolorze Orzechowy Brąz. W moim przypadku wystarczyło użyć tylko pół saszetki. Postępowałam zgodnie z instrukcją (nie jest to trudne), dodałam łyżeczkę kawy dla podtrzymania koloru i mieszankę nałożyłam na 2 godz. pod foliowy czepek i ręcznik. Potem włosy spłukałam tylko wodą, co nie było łatwe i trwało długo. Pomimo moich starań włosy były spłukane niedokładnie i miały odcień zgniły, jakby zielonkawy. Były też nieprzyjemnie suche w dotyku. Wydaje mi się, że przy kręconych i gęstych włosach płukanie samą wodą jest niewykonalne, ale trudno, warto przez 2 dni się przemęczyć żeby moc wreszcie porządnie włosy umyć szamponem. Po tym jak dokładnie umyłam włosy szamponem nałożyłam również maskę odżywczo-natłuszczającą. Efekt okazał się bardzo dobry. Włosy w tzw. międzyczasie ściemniały i straciły zielony odcień. Teraz są po prostu ciemno brązowe, błyszczące, miękkie. Kolor prawie się wyrównał (w porównaniu do uzyskanych wcześniej chemicznie różnych odcieni brązu). Jednak te kilka włosów siwych, jakie mam farba „nie złapała”. Następnym razem spróbuję farbować 2-etapowo, zgodnie z zaleceniami instrukcji.
Poniżej 2 zdjęcia po pierwszym płukaniu i 2 zdjęcia po drugim płukaniu (2 dni później)