Ciemny, miedziany rudy – Anna
Kolor wyjściowy: średni, ciepły blond
Użyta farba khadi: naturalna henna
Do ufarbowania moich włosów sięgających talii zużyłam całe opakowanie henny. Proszek wymieszałam z sokiem z trzech cytryn i ciepłą wodą. Po rozrobieniu pasty, odstawiłam ją na noc, na ok 12 godzin w ciepłe miejsce. Rano umyłam głowę i przystąpiłam do nakładania mieszanki na mokre włosy. Przed zabiegiem dokładnie zabezpieczyłam skórę czoła i uszu tłustym kremem – zalecam ostrożność, ślady na rękach, gdzie kapnęła mi henna domyłam dopiero po tygodniu :). Farbę rozprowadzałam rękami w lateksowych rękawiczkach, pomagając sobie pędzelkiem; samodzielna aplikacja była dość ciężka, ze względu na długość włosów. Po pokryciu całych włosów grubą warstwą, spięłam je klamrą i nałożyłam czepek oraz dodatkowo wełnianą opaskę. Hennę trzymałam na włosach równo 3 godziny. W międzyczasie zaczęła trochę spływać z włosów – kilkukrotnie musiałam „tamować” miejsca między czepkiem a skórą :). Następnym razem spróbuję rozrobić nieco gęstszą mieszankę. Farbę zmyłam jedynie wodą, a włosy umyłam dopiero po dwóch dniach.
Efekt jest genialny! Otrzymałam dokładnie taki kolor jaki chciałam – dość ciemny, miedziany rudy. Tuż po farbowaniu włosy miały intensywny, lekko pomarańczowy odcień, który ściemniał w ciągu kilku dni, jednak nie stracił na intensywności. Włosy mają inny odcień w każdym świetle, dodatkowo przepięknie lśnią. Po kilku tygodniach, kolor w ogóle się nie sprał, nadal jest żywy i błyszczący. Jestem bardzo zadowolona naturalnego farbowania, z pewnością pozostanę wierna farbom Khadi. Serdecznie polecam każdemu 🙂