Efekty farbowania

Farbowanie na brąz włosów z odrostami – Magda

Wiele lat niszczyłam moje włosy farbami chemicznymi, zawsze wychodził nie taki kolor jak chciałam. Ile odcieni brązów bym nie zastosowała i tak wychodził czarny. Od jakiegoś czasu nie farbowałam wcale włosów, więc miałam spory odrost. Zaczęłam interesować się pielęgnacją włosów (dotychczas myłam je tylko szamponem i od czasu do czasu używałam odżywki) i kupiłam farbę Khadi – orzechowy brąz.
Proces farbowania wyglądał następująco: umyłam włosy oczyszczającym szamponem, owinęłam ręcznikiem, żeby nie traciły ciepła. Hennę w odcieniach brązów miesza się z wodą o temperaturze 50°C, im cieplejsza woda tym włosy są bardziej rude. Mieszankę rozrobiłam z czarną herbatą i dodałam odrobinę cytryny. Użyłam tylko połowę proszku, czyli około 50g. Wymieszałam hennę mikserem, żeby nie było grudek, musi być również odpowiednio gęsta, żeby nie spływała z włosów. Mieszankę nakłada się dość ciężko, strasznie plącze włosy. Nakładanie mieszanki zaczęłam od przodu głowy, pasemko po pasemku, robiąc przedziałki. Chciałam uzyskać intensywny odcień, więc trzymałam hennę 3,5 h, po tym czasie dokładnie spłukałam włosy, aż leciała tylko czysta woda. Włosy po zmyciu mieszanki były strasznie suche i bardzo się plątały, co ustąpiło po wyschnięciu włosów. Nie czesałam ich, aż do rana następnego dnia. Byłam świadoma tego, że nie od razu zobaczę efekt, ale byłam cierpliwa. Po tym czasie umyłam włosy, nałożyłam wygładzająco-nawilżającą maskę i efekt był cudny: włosy miękkie, błyszczące, również kolor był równomierny i intensywny. Farby chemiczne zamieniam na stałe na hennę!