Efekty farbowania

Wypadanie włosów po farbowaniu – Michalina_M

Moja historia z farbami Khadi zaczęła się kiedy dotknęły mnie pierwsze problemy z włosami po wcześniejszych zabiegach chemicznych. Włosy zaczęły być zniszczone i odstające, a co najgorsze pojawił się problem wypadania i to dosyć nasilony. Tak więc nie chcąc rezygnować z farbowania włosów, a równocześnie chcąc poprawić ich stan zdrowia, sięgnęłam po farbę Khadi z Amlą i Jatrophą, aby sprawdzić czy natura dobrze poradzi sobie z moimi włosami.

Na miedziane włosy, koloryzowane balsamami Wella Touch, nałożyłam gęstą brązową papkę, którą uzyskałam w następujący sposób:
-100g Amla i Jatropha
-ok. 25/30g czerwonej papryki
-czerwone wino
-gorąca woda

Czerwone wino podgrzałam, aby odparować alkohol i całą mieszankę rozrobiłam, dodając jakieś półtorej szklanki, na samym końcu dodałam jeszcze gorącą wodę, aby otrzymać gęstość, która odpowiadałaby mi najbardziej. Aby składniki lepiej się połączyły wykorzystałam blender. Otrzymane błotko wraz z miską włożyłam do ciepłej wody, aby zachować jego temperaturę podczas godzinnej sesji nakładania go na włosy, co wcale nie było takie łatwe. Żałowałam, że do procesu farbowania nie użyłam dwóch farb Khadi, nie musiałabym oszczędzać henny i ciągle zastanawiać się czy na pewno jej wystarczy. Po zakończeniu farbowania, włosy zawinęłam folią spożywczą i założyłam polarową czapkę. Całość trzymałam na głowie ok. 2,5h, raz ocieplając mój kokonik na głowie gorącym strumieniem powietrza z suszarki i ponownie zakładając czapkę. Muszę powiedzieć że przeraził mnie trochę proces zmywania henny, bałam się, że nie uda mi się jej wypłukać do końca, ale nic takiego się nie stało. Włosy płukałam letnią wodą. Poszłam spać z mokrymi włosami i rano w lustrze czekała mnie miła niespodzianka ;). Moje włosy przeszły niesamowitą metamorfozę i zachwycam się tutaj zarówno otrzymanym kolorem jak i ogólną poprawą ich kondycji. Dzisiaj mija tydzień od farbowania i nadal cieszę się lśniącymi, odżywionymi i mocnymi włosami. Dodam jeszcze, że dzięki stosowaniu ziołowych kosmetyków do pielęgnacji moich włosów, mój problem z wypadaniem włosów ograniczył się prawie do minimum. Podsumowując. Stał się cud.

Zdjęcie przed farbowaniem, zdjęcie bezpośrednio po farbowaniu, dwa dni po farbowaniu (przez pierwsze 48h nie myłam włosów i nie stosowałam żadnych środków stylizujących).